Ulgi podatkowe dla inwestujących w innowacje

ulgi podatkowe na innowacje

Rząd chce zachęcić przedsiębiorców do inwestowania w nowoczesne technologie. Firmy, które przeznaczą środki na opracowywanie i wdrażanie innowacyjnych rozwiązań, będą mogły liczyć na spore ulgi podatkowe.

Polska na 25. miejscu pod względem innowacyjności

Według rankingu European Innovation Scoreboard, polskie innowacje na tle innych krajów europejskiej wspólnoty wyprzedzają tylko Chorwację, Bułgarię i Rumunię. Nasza gospodarka to zaledwie 55 proc. unijnej średniej innowacyjności – ok. trzy razy mniej niż w przypadku najlepiej rozwiniętych technologicznie krajów, czyli Szwecji i Szwajcarii, gdzie średnia wynosi kolejno 143 proc. i 164 proc. Od 2010 r. do 2017 r. w Polsce nastąpił wzrost innowacyjności o niecałe 2 punkty procentowe.

Bariery w dążeniu do innowacyjności

Skąd takie niskie miejsce w rankingu? Według ekspertów, kwestia ta jest bardzo złożona i zależy od wielu czynników. Aby dogonić Europę niezbędne jest bowiem nie tylko zaangażowanie biznesu, ale także stworzenie sprzyjających warunków gospodarczych i prawnych dla polskich przedsiębiorców. Wśród właścicieli firm największą barierą powstrzymującą przed inwestowaniem w badania i rozwój był natomiast brak zachęt podatkowych i wsparcia w postaci dotacji. Tę właśnie barierę postanowił zlikwidować rząd, wprowadzając wraz z 2018 r. kilka zmian, zachęcających do przeznaczania środków na nowoczesne technologie.

Zmiany na niespotykaną dotąd skalę

Nowe regulacje przewidują kilka zmian, które powinny skutecznie zachęcić przedsiębiorców do zaangażowania się w działalność B+R. Należą do nich:

  • podniesienie kwoty maksymalnego odliczenia wszystkich kosztów kwalifikowanych na działalność B+R od podstawy obliczenia podatku z 50 proc. do 100 proc., a dla przedsiębiorców o statusie centrum badawczo-rozwojowego – nawet do 150 proc.;
  • rozszerzenie katalogu kosztów kwalifikowanych o należności z tytułu umów o dzieło oraz umów zlecenia oraz składniki na ubezpieczenia społeczne opłacane z tytułu tych należności, koszty nabycia specjalistycznego sprzętu, w tym również środki, które nie są trwałymi (np. sprzęt laboratoryjny) czy koszty zakupu usługi wykorzystania aparatury naukowo-badawczej;
  • zwolnienie z podatku od nieruchomości, podatku rolnego i leśnego dla przedsiębiorstw, które zyskają status centrum badawczo-naukowego.

10 mld euro na innowacje

Oprócz ulg, przedsiębiorcy mogą starać się także o dofinansowanie z Unii Europejskiej. Do 2020 r. na działalność badawczo-rozwojową Polska ma zyskać prawie 10 mld euro. Jednym z takich dofinansowań jest Bon na innowacje, przeznaczony dla małych i średnich przedsiębiorstw z regionu lubuskiego. Dwie poprzednie edycje oraz realizowany wcześniej przez Organizację Pracodawców Ziemi Lubuskiej Voucher na innowacje pokazały, że w naszym województwie nie brakuje firm chętnych do rozwijania własnych produktów i usług dzięki B+R. Jeszcze w tym roku, w czwartym kwartale ruszy trzecia edycja projektu, pozwalając przedsiębiorcom pozyskać nawet 100 tys. zł, które stanowić będą 85 proc. inwestycji (przeczytaj: OPZL wygrała konkurs na kolejny Bon!).

Małe i średnie firmy najlepiej przygotowane na innowacje

Korzystanie z dobrych warunków i źródeł finansowania pozwoli firmom z sektora MŚP zwiększyć swoją konkurencyjność i otworzyć możliwości dalszego rozwoju, co w dzisiejszych czasach jest koniecznością. Jak dowodzą eksperci, to właśnie małe i średnie przedsiębiorstwa są do tego najlepiej przygotowane – są bardziej elastyczne i mogą znacznie szybciej reagować na zmiany niż duże firmy wyposażone w bardziej skomplikowane mechanizmy organizacyjne. Dzięki dotacjom firmy z sektora MŚP mają szansę, by dorównać do tych większych, posiadających przewagę finansową i tworzyć rozwiązania innowacyjne w skali regionu, kraju, a nawet świata.

 

Źródło: Newseria.pl, Wnp.pl, Stefabiznesu.pl